trybik w czarnym brokacie wygląda zacnie :3
Skrap rewelacyjny, a tytuł posta rządzi :)
Pozostaje jeszcze kwestia tego, co komu przychodzi do głowy, jak widzi ten tytuł...Pulp Fiction, czy wiekopomne dzieło holenderskiego historyka o nazwisku niewymawialnym;)
Idźcie mi z Huizingą! Przez jego Homo Ludens miałam ocenę w dół z obrony! :P Oczywiście, że jedyne słuszne skojarzenie to Pulp Fiction!!! ;P
trybik generalnie wygląda zacnie - hmmmm ... ciekawa alternatywa :)
:o rewelacyjna praca :)
trybik w czarnym brokacie wygląda zacnie :3
OdpowiedzUsuńSkrap rewelacyjny, a tytuł posta rządzi :)
OdpowiedzUsuńPozostaje jeszcze kwestia tego, co komu przychodzi do głowy, jak widzi ten tytuł...Pulp Fiction, czy wiekopomne dzieło holenderskiego historyka o nazwisku niewymawialnym;)
OdpowiedzUsuńIdźcie mi z Huizingą! Przez jego Homo Ludens miałam ocenę w dół z obrony! :P Oczywiście, że jedyne słuszne skojarzenie to Pulp Fiction!!! ;P
OdpowiedzUsuńtrybik generalnie wygląda zacnie - hmmmm ... ciekawa alternatywa :)
OdpowiedzUsuń:o rewelacyjna praca :)
OdpowiedzUsuń