Pomysł na ozdobienie minikomody, czyli wycinanki i decoupage.





Do ozdobienia małej komody użyłam
- wycinanki z kolekcji LUWR,
- farby akrylowej pastelowa orchidea,
- lakieru akrylowego,
- lakieru Dala hard Varnish (dzięki temu lakierowi mamy spękania),
- tuszu alkoholowego,
- sprayu glimmer mist,
- kleju magic,
- małego i dużego pędzla.

Najpierw przecięłam ramki na połowę i przykleiłam je na surowe drewno.
Tak ja widoczne jest to na zdjęciu.





Całość pomalowałam farbą w kolorze pastelowa orchidea i zabezpieczyłam lakierem.




Powierzchnię wewnątrz ramki zabarwiłam tuszem alkoholowym a po wyschnięciu pokryłam lakierem akrylowym.
Na suchą już powierzchnię wewnątrz ramki nałożyłam grubą warstwę glimmer mist a na zewnątrz tylko zaznaczyłam ramkę przy pomocy cienkiego pędzelka zamoczonego w tym tuszu.
Kolejnym krokiem było nałożenie grubej warstwy lakieru Dala, który trochę pęka i miesza się z lakierem dając efekt ceramiki. Spękania przetarłam glimmer mistem w ciemnym kolorze a nadmiar starłam mokrym papierowym ręcznikiem




Promocja na minikomody w pewnym duuużym sklepie meblowym zaczyna się dzisiaj :)
Rameczkę wykorzystaną w tej aranżacji znajdą Państwo klikając TUTAJ.

Sagitta

11 komentarzy:

  1. Jaaaaaki świetny pomysł! Efekt końcowy niesamowity :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepięknie to wyszło :) A właśnie ostatnio oglądałam te komódki, a teraz kuszą mnie jeszcze bardziej bo ciekawy pomysł na ich przerobienie pokazałaś, a jak mówisz, że i cena niższa .... ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. a moje stoja i doczekac sie przeobrazenia nie moga. Twoje wyszly wprost cudownie

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny pomysł i doskonałe wykonanie....naprawdę inspirujące.

    OdpowiedzUsuń