Potrzebne będą:
1.Dowolna wycinanka, najlepiej jednak by miała trochę powierzchni :)
2.Ulubiony stempel
3.Puder do embossingu
4.Tusz do wycieniowania wycinanki

Stempel umieszczamy na bloczku, lub dowolnej gładkiej powierzchni, najlepiej przezroczystej – ułatwi nam to dopasowanie stempla do wycinanki. Tuszujemy, odbijamy na wycinance i posypujemy obficie pudrem. Nadmiar usuwamy, wsypując go z powrotem do słoiczka.


Następnie przystępujemy do roztopienia pudru i tu szczęśliwi posiadacze nagrzewnicy zrobią to szybko i bez zbędnych kombinacji, pozostali mogą wykorzystać żelazko lub tak jak ja odwróconą do góry lampkę halogenową (sprawdza się tylko przy małych powierzchniach i niezbyt grubych papierach-tekturach).


Po uzyskaniu stopionej powierzchni przystępujemy do tuszowania. Nie jestem w tym mistrzem ale jakoś poszło :)
Oto gotowy tag do wykorzystania.

Zachęcamy do dzielenia się naszymi kursikami - poprzez linkowanie ich - na Państwa blogach.
Będzie nam miło, jeżeli podadzą Państwo źródło kursu, gdy zawarte w nim porady zostaną wykorzystane w publikowanych przez Państwa pracach.
Podziwiam za to podgrzewanie na lampce...
OdpowiedzUsuńProponuję lepszy wynalazek który sama sprawdziłam na tosterze z wysuwanymi widełkami na bułeczkę, trzeba w zależności od grubości papieru ustawić sobie czas grzania, jeśli nie ma takiego pokrętła to trochę popróbować, teraz wykorzystuję zwykłą opalarkę z zasobów narzędziowych mojego taty...
Fajne pomysły .świetny efekt .
OdpowiedzUsuńAsiscrapki, dzięki za info o tosterze :) słyszałam o takim patencie ale niestety żeby z niego skorzystać trzeba jeszcze mieć toster hihihi
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt!! O lampce to bym nie pomyślała, ja używam żelazka ;)
OdpowiedzUsuń