Czy też tak macie, że z biegiem lat czas na czytanie książek Wam się kurczy, a przeczytanie książki od deski do deski za jednym zamachem graniczy z cudem?
Ja tak niestety mam… Czytam kilka pozycji jednocześnie, a żeby nie zgubić wątku, do książek wkładam zakładki. O na przykład taką:
Zrobienie takiej zakładki jest bardzo proste. Zapraszam na krótki kurs.
Do wykonania zakładki będziemy potrzebować:
1. Bazę zakładkową,
2. Papier – ja użyłam Czerwcowej nocy
3. Wybrane wycinanki – klatka z ptaszkiem i alfabet
4. Narzędzia – nożyk/nożyczki, klej, stempel,
5. Tusz ewentualnie puder do embossingu, farba akrylowa
6. Elementy ozdobne – tasiemka, sznurek, guzik – co tam komu pasuje :)
Odmierzamy i przycinamy papier do wielkości bazy i przyklejamy. Lepiej zrobić to klejem niż taśmą, by papier na brzegach nie odstawał. Zakładka powinna być dość płaska dlatego proponuje nie przesadzać z ilością warstw papieru. Ozdabiamy oczywiście 2 strony zakładki.
Nierówności na brzegach proponuję wyszlifować, ja robię to bloczkiem do piłowania paznokci :). Można też wytuszować brzegi .
Następnie zabieramy się za właściwy element „konstrukcji” wskazującej czytaną stronę. Wybraną wycinankę ozdabiamy według własnego uznania – ja klatkę pomalowała białą farbą akrylową, a ptaszka ozdobiłam wg tego kursiku (patrz mój kursik z tagiem )
Gotowy element mocujemy do bazy. Trudność tej czynności polega jedynie na tym by wycinankę przykleić jedynie do pewnego momentu, by można było miedzy nią a bazę włożyć kartki książki.
Dodatkowo możemy ozdobić zakładkę sznureczkiem i np. guzikiem.
Nie zapominamy również o 2 stronie zakładki :)
Miłej lektury :)
Joyanna
P.s.Zachęcamy Państwa do korzystania z naszych kursów i dzielenia się linkami do nich na Państwa blogach!
Piękna praca i bardzo pomysłowa.
OdpowiedzUsuńsuper pomysł !!!
OdpowiedzUsuńBardzo czytelny kurs i śliczna zakładka :)
OdpowiedzUsuńhttp://fabrykaabsolutu.blogspot.com/2011/06/zakladki.html
OdpowiedzUsuńdziekuje :)
śliczna!
OdpowiedzUsuń